www.swiatinnyniznasz.fora.pl

Renesmee · Wysłany: Nie 1:36, 27 Mar 2011 Temat postu:

-A więc czemu się ode mnie odsuwasz... -spojrzałam na nią z lekkim uśmiechem oo takim > > > ...

Ashlee · Wysłany: Nie 1:37, 27 Mar 2011 Temat postu:

- Bo tak. - Powiedziałam chowając głęboko w kieszeni scyzoryk.

Renesmee · Wysłany: Nie 1:40, 27 Mar 2011 Temat postu:

-No już... -potrząsnęłam głową... -Po pierwsze nie zbliże się bo wiem że masz scyzoryk w kieszeni i ukrywasz go przede mną więc gdybym podeszła mogła byś mnie dźgnąć... Po prostu powiedz o co chodi i po sprawie... -zaśmiałam się... Zawiał wiatr i włosy odkryły moją twarz która przez cały czas była pod nimi...

Ashlee · Wysłany: Nie 1:42, 27 Mar 2011 Temat postu:

Moją twarz tak samo zakryły włosy.
- Nie zadźgam Cie. - Powiedziałam patrząc na nią chłodno.

Renesmee · Wysłany: Nie 1:47, 27 Mar 2011 Temat postu:

-Wiem... Nie zrobiła byś tego... -zaśmiałam się szyderczo... -To... Wyduś to z siebie... -powiedziałam zachęcająco...

Ashlee · Wysłany: Nie 1:49, 27 Mar 2011 Temat postu:

- Ale co ? - Spytałam bardzo tajemniczo.
- Zdziwiłabyś się, hmm. może wbiłabym .. - Powiedziałam ciszej siadajac na skale.

Amitiel · Wysłany: Nie 10:26, 27 Mar 2011 Temat postu:

Pojawiłam się nagle. Zauważyłam Renesmee i Ashlee. Uśmiechnęłam się pod nosem do siebie. Na moją blada twarz opadały krótko ścięte czarne włosy. Bezszelestnie podeszłam do nich.
- No prosze prosze jak uroczo. -Stwierdziłam.

Ashlee · Wysłany: Nie 10:28, 27 Mar 2011 Temat postu:

Zeszłam ze skały i odeszłam pare kroków. Schyliłam się po dwa kamyki i trzymałam je w rękach.

Amitiel · Wysłany: Nie 10:29, 27 Mar 2011 Temat postu:

-Ech a ty jak zawsze uciekasz. -Stwierdziłam śmiejąc się cicho.

Ashlee · Wysłany: Nie 10:31, 27 Mar 2011 Temat postu:

Zmierzyłam ją chłodno wzrokiem. Ściskałam mocno te dwa kamyki w ręce, a potem rzuciłam nimi w drzewo. W drzewie pojawiły się dwie dziury na wylot. Uśmiechnęłam się tajemniczo i wzięłam następne kamyki.

Amitiel · Wysłany: Nie 10:32, 27 Mar 2011 Temat postu:

Uśmiechnęłam sie tajmnieczo. ~~Dobra jest... ~~ Przemknęło mi przez głowe.

Ashlee · Wysłany: Nie 10:33, 27 Mar 2011 Temat postu:

Zaśmiałam się cicho po czym usiadłam na tej skale co przedtem i bawiłam się moim scyzorykiem.

Amitiel · Wysłany: Nie 10:35, 27 Mar 2011 Temat postu:

Na moim ramieniu wyladował czarny kruk. Spojrzałam na ptaka.
- Co tam masz dla mnie ciekawego? -Zapytałam zwierzaka. Kruk zerwał sie w powietrze i trzepotając skrzydłami wzbił się w niebo

Ashlee · Wysłany: Nie 10:36, 27 Mar 2011 Temat postu:

Klasnęłam w dłonie a ptak przyleciał do mnie. Usiał obok mnie na skale. Patrzyłam na jego czarne oczy.

Amitiel · Wysłany: Nie 10:37, 27 Mar 2011 Temat postu:

- Murtah ty zdrajco. - Zaśmiałam się.
Oparłam sie o drzewo.
- Zmykaj juz stąd mały. -Stwierdziłam i machnełam w jego strone ręka. Kurk odleciał w stronę miasta.
- Niezła sztuczka. -Stwierdziłam.