www.swiatinnyniznasz.fora.pl

Amitiel · Wysłany: Wto 17:22, 29 Mar 2011 Temat postu:

- Co chcesz? -Zapytałam

Ashlee · Wysłany: Wto 17:27, 29 Mar 2011 Temat postu:

Udałam, że nie słyszałam.
Wzięłam kamyki w rękę i przytrzymałam je trochę po czym rzuciłam jednym w Amitiel. Na jej ręku zrobiła się dziura na wylot. Ale szybko się zagoiła.
- Oj . - powiedziałam po cichu.

Amitiel · Wysłany: Wto 17:29, 29 Mar 2011 Temat postu:

Wyciągnełam w jej strone rękę. Ashlee momentalnie uniosła sie w powietrzu. Zacisnełam lekko dłoni co spowodowała brak odstępu do powietrza. Machnęłam reką i Wampirzyca odleciała na 3 metry.
-Oj. -Powiedziałam.

Ashlee · Wysłany: Wto 17:34, 29 Mar 2011 Temat postu:

Spadłam na skałe.
W mgnieniu oka byłam za Amitiel.
- Nie ładnie unosić w powietrzu małe dziewczynki. - powiedziałam głośno.
Naskoczyłam jej na plecy i wgryzłam się jej w szyję.
To ' gryźnięcie ' nie było zwykłe. KIedy ja kogoś ugryzę to traci się siły, tak samo było z Amitiel.

Amitiel · Wysłany: Wto 17:36, 29 Mar 2011 Temat postu:

- Ej.. -Warknełam. W jednej chwili stałam na nogach w trugiej tez stałam na nogach ale z Ashlee na plecach. Ugryzła mnie. Przewróciłam się do tyłu zrzucając ja przy tym. Stanęłam na nogach. I nagle opadłam z sił. Czulam się jakby biegła w maratonie. Zakręciło mi się w głowie.

Ashlee · Wysłany: Wto 17:38, 29 Mar 2011 Temat postu:

Wstałam szybko z ziemi i popatrzyłam na nią.
- Bardzo nie lubie jak ktoś podnosi mnie do góry. - Powiedziałam ostro.
- Hmm, a oferta ' przedszkole u Amitiel' nadal aktualna? - Spytałam z uśmiechem.

Amitiel · Wysłany: Wto 17:39, 29 Mar 2011 Temat postu:

- Jakoś nie widzę aby ci niańka była potrzebna. -Warknęłam.

Ashlee · Wysłany: Wto 17:40, 29 Mar 2011 Temat postu:

- Ale dom by się przydał. - Powiedziałam tajemniczo.
- To jak ? Bo zimno się robi.

Amitiel · Wysłany: Wto 17:41, 29 Mar 2011 Temat postu:

- możesz zamieszkać. -Powiedziałam. Zaśmiałam się.
- Zimno? Chyba śmieszna jesteś. -Stwierdziłam. O nie jest ałe 3 stopnie czyli ciepło. Jak się od małego było trzymanym w lochu to sie llubi takie klimaty
- Ja nie wracam .-Stwierdziłam.

Renesmee · Wysłany: Wto 17:42, 29 Mar 2011 Temat postu:

Szłam do domu a po drodze przechodziłam właśnie tędy... -Amiteil ! -zawołałam i podbiegłam do dziewczyny stając obok...

Ashlee · Wysłany: Wto 17:43, 29 Mar 2011 Temat postu:

- No , następna. - mruknęłam.
- No to dziś się wprowadzam. - Powiedziałam szyderczo ...

Amitiel · Wysłany: Wto 17:44, 29 Mar 2011 Temat postu:

Spojrzałam na Renesmee.
- Słucham? -Zapytałam się patrząc na nią.
- Świetnie. -Powiedziałam do Ashlee.

Renesmee · Wysłany: Wto 17:46, 29 Mar 2011 Temat postu:

Patrzyłam a to na nią a to na Ashlee...
-Że co prosze? -spytałam zdziwiona...
-Amiteil wszystko dobrze? Z głową też? -uśmiechnęłam się szyderczo...

Ashlee · Wysłany: Wto 17:48, 29 Mar 2011 Temat postu:

- Pójdę już się rozpakować. Mam pare walizek. - Powiedziałam wiedząc, ze będą ciekawe skąd mam walizki.
Zniknęłam. ( jestem u Ami . ;p )

Amitiel · Wysłany: Wto 17:49, 29 Mar 2011 Temat postu:

- Tak będzie z nami mieszkała. -Stwierdziłam.
- Tak już dobrze ta... -Nie dokończyłam.
- No to będzie ciekawie. -Powiedziałam. Żałowałam teraz że nie mam na sobie płaszcza.