www.swiatinnyniznasz.fora.pl

Amaru · Wysłany: Nie 19:51, 20 Mar 2011 Temat postu:

Film sie zaczął a Amaru oglądał bez emocji. Nie no może coś tam czul w środku ale bez przesady. Żadko oglądał filmy, a jeśli tak to filmy akcji i tam gdzie jest rozlew krwi. A jeśli nie ogląda to napewno ma to w życiu. Spojrzal na Mercy i sie uśmiechnął po czym znów oglądal film. Upil coli ze swojego kubka. O tak jak to dobrz że jest z lodem.

Mercedes · Wysłany: Nie 19:54, 20 Mar 2011 Temat postu:

Film ciągnął się w nieskończoność i mnie raczej też nie porywał zjadłam kilka nachosów i poczółam jak oczy zaczęły mi się zamykać...

Amaru · Wysłany: Nie 19:58, 20 Mar 2011 Temat postu:

Chłopak zjadl całą miske naczosów z ostrym sosem. Kazal wlączyć ogrzewanie ponieważ robiło sie zimno. Film powoli dobiegał końca a i jemu zamykały sie powieki. Jednak pił cole aby nie zasąć. Nawet specjalnie wrzucil sobie kostke lodu za koszule co i tak zadziałalo niedługo.

Mercedes · Wysłany: Nie 20:03, 20 Mar 2011 Temat postu:

Nawet gdybym chciała nie mogłam się rozbudzić... Po jakiś 15 minutach spania obudziłam sie ale tylko troszke spojrzałam zaspana na Amaru i jakoś zupełnie odleciałam...

Amaru · Wysłany: Nie 20:09, 20 Mar 2011 Temat postu:

Amaru spojrzał na Mercy która najwyraźniej zasnęła. A co on zrobił? Wyprostował krzesło tak że wyglądalo to teraz nie jak krzesło lecz jak małe łóżko. Nie trzeba było jej przykrywac jako iz bylo włączone ogrzewanie. Chłopak napisal karteczke i zostawil ją na stoliku które było przyczepione do tylu krzesła przed nią. Karteczka glosila "Jestem w studiu nagrań. Wejdź schodami spowrotem na góre i potem jeszcze jedno piętro w góre. Czerwone drzwi z czarnym napisem "Thug Life". Wchodzisz i jest studio nagran jak coś". Chlopak zostawił karteczke i udał sie do studia. Po chwili juz tam był.

Mercedes · Wysłany: Nie 20:11, 20 Mar 2011 Temat postu:

Po jakiejś godzinie obudziłam się i rozejrzałam... Amaru znikł O_o Zauważyłam karteczke przeczytałam ją... Po chwili wstałam i ruszyłam schodzmi na góre... Napotkałam drzwi i weszłam do środka usłyszałam głos Amaru....

Amaru · Wysłany: Nie 20:18, 20 Mar 2011 Temat postu:

A Amaru stał przed mikrofonem i coś nagrywał. Kiedy zobaczyl Mercy uśmiechnął sie. Zatrzymal lecącą muzyke w tle.
- Wyspana? - spytał z uśmiechem. Po chwili coś sobie przypomniał.
- Słuchaj ta piosenka jakoś tak powstala dla ciebie - powiedział. Włączył muzyke i po chwili zaczął Śpiewać mając cały cas uśmiech na twarzy.

Mercedes · Wysłany: Nie 20:26, 20 Mar 2011 Temat postu:

Usiadłam na krześle i słuchałam go z uśmiechem... -Ekstra piosenka dla mnie...

Amaru · Wysłany: Pon 19:53, 21 Mar 2011 Temat postu:

Chłopak sie usmiechał cały czas jak to mial w zwyczaju. Kapnął sie że zangał ją całą za pierwszym razem. No teraz to sie troche zdziwił. No ale cóż jak sie nie skupia to tym bardziej mu wychodzi. Nie wiedział czemu ale kiedy tak śpiewał cały czas patrzał się w te jak on to pomyślał "zabujcze oczy".

Mercedes · Wysłany: Wto 19:14, 22 Mar 2011 Temat postu:

Uśmiechnęłam się i spojrzałam w jego oczy Błyszczały w świetle lamp po prostu były śliczne... Tak patrząc dalej słuchałam piosenki która prawdopodobnie dobiegała końca...

Amaru · Wysłany: Wto 19:48, 22 Mar 2011 Temat postu:

Kiedy piosenka dobiegła końca chłopak sie uśmiechnął cwaniacko z nutą szyderczości.
- Poczekaj - powiedział i podszedł do panelu nagrywającego. Porobił coś przy nim po czym po chwili znów wrocił na swoje miejsce przy mikrofonie.
- Ok teraz tą piosenke dedykuje wspaniałej dziewczynie o imieniu Mercedes. Chyba każdy w tej krainie ją zna a wiec do dzieła! - powiedział. Piosenke którą zaśpiewa i dedykacje usłyzeli niemal wszyscy którzy byli w miejscu gdzie był głośniki. Chłopak sie zaśmiał po chwili jego mina spowarzniałą i zaczął na powrót Rapować.

Mercedes · Wysłany: Wto 20:25, 22 Mar 2011 Temat postu:

Słuchałam dedykacji z... wręcz rozkoszą... Nie mówiłam nic z jednej strony dla tego że odebrało mi słowa a z drugiej... Nie chciałam mu przerywać... Siedziałam tylko słuchając piosenki z uśmiechem...

Amaru · Wysłany: Śro 15:05, 23 Mar 2011 Temat postu:

Kiedy piosenka się skończyła chłopak spojrzał na Mercy z tym swoim zabujczym uśmiechem.
- Mam jeszcze kilka piosenek do nagrania ale to może później dokończe - powiedział cały czas sie uśmiechajac.

Mercedes · Wysłany: Śro 22:01, 23 Mar 2011 Temat postu:

Wstałam znalazłam się za nim schyliłam się bliżej i delikatnie pocałowałam go w policzek powiedziałam cicho "Dziękuje piosenka była wspaniała..." Uśmiechnęłam się i stałam przytulając go....

Amaru · Wysłany: Śro 22:09, 23 Mar 2011 Temat postu:

Chłopak uśmiechnął się i ręką szybko wyłączył mikrofon. Przytulił ją także.
- Mam nadzieje że jesteś uświadomiona co do moich uczuć do ciebie - powiedział patrząc jej cal czas w oczy i z uśmiechem na twarzy. Po chwili pocałował ją namiętnie w usta.