Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amitiel
Dominujący Syphata
Dołączył: 08 Mar 2011
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:28, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- Bo by się wykrwawił. -Powiedziałam lodowato.
- Zobaczysz i już. -Powiedziałam odwróciłam się i zaczęłam odchodzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ashlee
Wampir
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:30, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Pomachałam jej i zaśmiałam się szyderczo.
- No to pa! - Krzyknęłam.
W mgnieniu sekundy byłam przy drzwiach wyjściowych i otworzyłam jej drzwi. Uśmiechnęłam się tajemniczo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amitiel
Dominujący Syphata
Dołączył: 08 Mar 2011
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:33, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Zasmiałam się łobuzersko. nie skozystałam z drzwi o nie. Poszłam do garażu. Wsiadłam na ścigacza. I zalorzyłam kask. Odpaliłam i wyjechałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ashlee
Wampir
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:34, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęłam się i usiadłam w salonie na kanapie i wyczekiwałam mojej 'opiekunki' i Keiga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vhredny
Wampir
Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 15:46, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Pojawiłem się nagle. Valentin masz u mnie duży dług. Powiedziałem sobie w myśli. No dobra zobaczmy co za szczeniaki mi kazała pilnować. Weszłem do holu. Rozejrzałem się. Nic ciekawego. Dobra kazała ich nie straszyć no ale nie ma jej tutaj więc mogę ich postraszyć. Uśmiechnąłem się do siebie. Dobra najpierw kuchnia. Wszedłem tam i zabrałem się za przeszukiwanie lodówki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vhredny dnia Śro 15:48, 30 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ashlee
Wampir
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:48, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Popatrzyłam na wysokiego kolesia.
- Eee - wydusiłam z siebie i poszłam do kuchni za nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vhredny
Wampir
Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 15:51, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Oparłem się o lodówkę zamykając ją. Spojrzałem w dół jak się ma dwa metry to trzeba się tak patrzeć na mniejszych a szczególnie na dzieciaki.
- No czego -Zapytałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ashlee
Wampir
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:52, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Usłyszałam niestety jego myśli.
- Nie, nie jestem dzieciakiem. - Powiedziałam pokazując kły i poszłam do pokoju Keigo, żeby znów zaczerpnąć od niego krwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vhredny
Wampir
Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 15:53, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Zanim doszła do drzwi ja stałem już oparte o nie.
- A a nie ma Valentine mówiła że będzie rzucać mu się do gardła. -Stwierdziłem z śmiertelną powagę.
- Idź zapoluj na człowieka albo na coś. -Powiedziałem .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ashlee
Wampir
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:56, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Przewróciłam oczami i chciałam lekko go ugryźć, nawet miałam pokazane już kły, ale się powstrzymałam. - Noo to ide .. - Powiedziałam znikając z domu, ale po chwili wróciłam i skoczyłam mu na plecy i ugryzłam. Za dwie sekundy byłam na dworzu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vhredny
Wampir
Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 15:58, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Wow ten dzieciak jest niewychowany. Przeleciało mi przez głowę. No ale już ja się z nią zabawie. No nic. Rana się zagoiła błyskawicznie. Może jej tak kły wyrwe. -Pomyślałem. Usiadłem na kanapie w salonie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ashlee
Wampir
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:37, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
W mgnieniu oka znalazłam się na górze u siebie w pokoju.
Miałam ręce trochę pobrudzone od krwi zaczęłam je wycierać w chusteczki. Poszłam do łazienki i umyłam ręce. Po dwóch minutach wróciłam do pokoju i trzasnęłam drzwiami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vhredny
Wampir
Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 17:41, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Aaa no to się zemścimy. Usłyszałem trzaśnięcie drzwiami. Wstałem i poszedłem na górę. Nie otworzyłem jednak drzwi aby przez nie przejść i znaleźć się w jej pokoju. Przeniosłem się tam. Bez najmniejszego szelestu pojawiłem się za nią. Złapałem ją od tyłu i wgryzłem jej się głęboko w szyję. Po chwili Puściłem ją.
- Teraz jesteśmy kwita. -Stwierdziłem. Wyszedłem z pokoju trzaskając drzwiami. Na szyi wampirzycy widniała duża i głęboka rana. Nie mając zbytnio co robić poszedłem do siłowni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ashlee
Wampir
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:44, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Zmarszczyłam czoło i zrobiłam tajemniczo minę.
- To nie koniec - szepnęłam z szyderczym uśmieszkiem na twarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vhredny
Wampir
Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 17:46, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Domyślałem się że to nie będzie koniec. Nie było możliwość aby mi odpuściła. No ale przynajmniej się zabawie. Zaczęłam boksować w worek treningowy. Jak dobrze że Amitiel ma dom ful wypas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|