Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mercedes
Alfa
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:43, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Chłopak nie był takimleszczem jak myślałam na początku... Zjechał niżej i pocałował mnie w brzuch centralnie na tatuażu łapy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Amitiel
Dominujący Syphata
Dołączył: 08 Mar 2011
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:45, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Odgarnęłam swoje krótkie włosy do tyłu. Zaczęłam językiem pieścić szyję chłopaka a on w tym czasie zaczął się nocować z moją bluzką i obsypywał dalikatnymi pocałunkami moja szyje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lauren
Zmiennokształtny
Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:45, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Poszłam z brunetem do kuchni zwalająć wszystko co leży na blacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amitiel
Dominujący Syphata
Dołączył: 08 Mar 2011
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:50, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Usłyszałam stukanie misek. Och Lauren zniknęła ze swoim nowym przyjacielem. Czyli kochnia zajęta.
- Mecy pokoje są do twojej dyspozycji. -Powiedziałam do przyjaciółki pomiędzy pocałunkami. Dłonią zjechałam do krocza chłopaka/.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lauren
Zmiennokształtny
Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:54, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Brunet powoli zaczął zdejmować mi naszyjnik całować mnie po szyi,a potem dobierać się za bluzkę...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lauren dnia Sob 18:54, 12 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mercedes
Alfa
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:54, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Puściłam jej oczko i pociągnęłam chłopaka na góre do pokoju w którym była duża kanapa... Rzuciłam go na kanape i wskoczyłam na niego puszczając na niego serie pocałunków...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amitiel
Dominujący Syphata
Dołączył: 08 Mar 2011
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:56, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Pomogłam mu zdjąć z siebie bluzkę. Poczuła jego język buszujący wokoło koronki mojego stanika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yuki
Symphata
Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miasta
|
Wysłany: Pią 7:46, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Usłyszałam dziwne odgłosy z domu Valentin - zapukałam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yuki dnia Pią 7:49, 18 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amitiel
Dominujący Syphata
Dołączył: 08 Mar 2011
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:30, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Było już dawno po imprezie gości się już rozeszli. W domu faktycznie można było usłyszeć dziwne odgłosy a to dlatego ze musiałam na czyms wyładować całą swoję agresje. W pomieszczeniu głównym czyli holu można było na ścianach dostrzec kilka wypalonych miejsc.
Stanęłam w drzwiach kiedy rozległo się pukanie.
- Co jest ? -Zapytałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leah
Wampir
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Cmentarz
|
Wysłany: Pią 16:34, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
biegłam i wpadłam na Yuki . - Hej, Ami . Słuchaj, widziałaś może kruka ? Wleciał do ciebie idiota . Mogłabyś go zawołać czy coś ? Nazywa się Muerte . - powiedziałam lekko poddenerwowana .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amitiel
Dominujący Syphata
Dołączył: 08 Mar 2011
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:39, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- No to lepiej go łap zanim go Murtagh dorwie. -Powiedziałam i przesunęłam się tak że Leah weszła do środka i zaczęła się rozglądać za swoim zwierzęciem. Spojrzałam na Yuki.
- Może wejdziesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yuki
Symphata
Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miasta
|
Wysłany: Pią 16:40, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Hej wam wszystkim - widziałyście może czarną labradorkę musiała tędy biec wyczuwam ją - powiedziałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amitiel
Dominujący Syphata
Dołączył: 08 Mar 2011
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:43, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A czy tu kurde schronisko jest? przemknęło mi przez głowę.
- Nie. Ale możesz się rozejrzeć. -Powiedziałam. Weszłam do holu i zamknełam wielkie drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yuki
Symphata
Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miasta
|
Wysłany: Pią 16:45, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Dzięki za odpowiedz Amitiel zapraszam do siebie -zawołałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amitiel
Dominujący Syphata
Dołączył: 08 Mar 2011
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:49, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kiwnęłam potakująco głowa. Cały czas wolałam mieć je obie na oku. Oparłam się o ścianę i wyjęłam papierosa. Zapaliłam i obserwowałam ich poczynania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|