Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lauren
Zmiennokształtny
Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:36, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dziękuje.
A tak w ogóle to miło mi Cię poznać jestem Lauren, a ty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Marissa
Wampir
Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Pią 15:00, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Marissa jestem dobra właź do środko.-powiedziałam łaskawym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lauren
Zmiennokształtny
Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:11, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Weszłam do środka i po prosiłam Marissę o picie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marissa
Wampir
Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Pon 20:13, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Czego chcesz się napić ?-zapytałam pokazując całą szafkę róznych napoi alkochol soki woda krew itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lauren
Zmiennokształtny
Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:18, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Może być woda- odpowiedziałam Marissię po zastanowieniu się co mam wybrać do picia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marissa
Wampir
Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Pon 20:23, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
wyjełam szklankę z szafki . wode z lodówki wlałam ją do szklanki po czym podałam ją Lauren i powiedziałam - Proszę może zadzwonimy po kogoś ? - zapytałam się śmiejąc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lauren
Zmiennokształtny
Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:25, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dziękuje.. Hm nie wiem nie znam tu zbyt dużo osób.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marissa
Wampir
Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Pon 20:27, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ja w sumie też nie - przyznaam jej rację - no dobra to co robimy -zapytałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lauren
Zmiennokształtny
Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:28, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Może pójdziemy się przejść ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marissa
Wampir
Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Pon 20:30, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Tssaa dobra - powiedziałam i już mnie nie było w domu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marissa dnia Wto 18:15, 12 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vhredny
Wampir
Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 18:18, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
V w tym czasie wychylił się ze swojego pokoju. Bezszelestnie ruszył do kuchni gdzie odnalazł w szafce kilka bandaży i plastrów. Wiedział ze chwilowo nie ma tutaj nikogo więc nie musiał się martwić że Marissa go nakryje. rozerwał rękaw koszuli i przyjrzał się długiemu niemal na 30 centymetrów rozcięciu które mocno krwawiło. Opłukał rane i przyłozył do niej gazy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marissa
Wampir
Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Wto 18:21, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Weszłam do domu.Zobaczyłam Vhrendego podeszłam do nigo i zapytała się - co ci się stało ? - zapytałam patrząc na jego ranę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vhredny
Wampir
Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 18:22, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Zakląłem pod nosem. No tego jeszcze brakowało. Zacząłem bandażować rękę.
- Nic. -Powiedziałem tylko. Nie miałem zamiaru jej przestraszyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marissa
Wampir
Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Wto 18:25, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Popatrzyłam na niego jak wiąże niestarannie w pospiechu bandaż powiedziałam - daj go - wziełam od niego bandaż i zaczełam obwiązywać jego ranę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vhredny
Wampir
Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 18:27, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
W pierwszej chwili chciałem cofnąć rękę. Jakoś tak dziwnie mi się zrobiło nigdy nikt mi nie wiązał bandażu. Co lepsze zawsze to ja komuś je wiązałem.
- Dzięki . -Stwierdziłęm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|