www.swiatinnyniznasz.fora.pl

Elena · Wysłany: Czw 19:47, 24 Mar 2011 Temat postu:

Popatrzyłam raz na Amitiel raz na V.
- Dziś po 2o, zaczniemy. Leah się pojawi , Mecy napewno .tez będzie. Stefana i Damona też nie zabraknie.- Uśmiechnęłam się tajemniczo. - Powiedziałam.
- Cholera, nie moge. - Zmarszczyłam czoło. - Jutro.- Oznajmiłam.

Amitiel · Wysłany: Czw 19:51, 24 Mar 2011 Temat postu:

- Mnie to pasuje. -Stwierdziłam i zatarłam dłonie. - V który to już raz cie uśmierce?
- To będzie... 13... tak 13. -Powiedział.
- No to szczęśliwa 13. - Uśmiechnęłam się.
- Dobra V ty się przyzwyczajaj bycia moja ofiarą.. A i żeby ładnie wyglądało. Będziemy walczyc na prawde więc uważaj na siebie. -Uśmiechnęłam sie złowroko.
- Elena ty będziesz u mnie. Będziesz w moim bunkrze i przy okazji będziesz miała oko na Renesmee.
- A właśnie ta mała... Sprawdziłem ją... Jest czysta za czysta... -Odezwał się V.
- Jak za czysta.? -Zapytałam.
- Nie ma aury. -Stwierdził.

Elena · Wysłany: Czw 19:55, 24 Mar 2011 Temat postu:

- Nie. - Zmieniłam zdanie.
- Jeszcze dziś. - Powiedziałam, a moje oczy zmieniły kolor.

Amitiel · Wysłany: Czw 19:57, 24 Mar 2011 Temat postu:

- Ech decyduj się szybciej bo musze wiedzieć jak ratowac się przed Leah. Ona mnie za to udusi już mnie nie lubi a co dopiero będzie po tym .-Stwierdziłam .

Elena · Wysłany: Czw 19:58, 24 Mar 2011 Temat postu:

- Tak, dzisiaj. - syknęłam pokazując kły.
- Nie ma czasu. - Dodałam.

Amitiel · Wysłany: Czw 20:01, 24 Mar 2011 Temat postu:

- Dobra dobra spokojnie. -Powiedziałam.
- Dobra V kochanie trzymaj sie i działaj. Tylko wiesz że bij mnie za mocno. -Powiedziałam do Klona i cmoknęłam go w policzek. Po chwili wyszedł z grobowca pod postacią Eleny.
- A ciebie zapraszam do mnie. -Stwierdziłam. Podeszłam do Eleny prawdziwej eleny i złapałam ją za rękę. Przeniosłyśmy się do mnie.

Elena · Wysłany: Pią 16:59, 25 Mar 2011 Temat postu:

Weszłam do grobowca w mgnieniu oka i oparłam sie o skałową ścianę. Po chwili wyjęłam komórkę i zaczęłam coś na niej stukać.

Luka · Wysłany: Pią 17:02, 25 Mar 2011 Temat postu:

Pojawiłem się tutaj. Nie wiedzac dla czego. Zauwazyłem Elene.
- O a myslałem ze cie zabili. -Stwierdziłem nie mało zdziwiony jej widokiem.

Elena · Wysłany: Pią 17:04, 25 Mar 2011 Temat postu:

Chciałam już wymazać jego pamięć, ale skoro i tak byłam sama to mi się nudziło.
- Tak, postrzeli mnie. Nie do końca. - Powiedziałam podchodząc do niego bliżej o jakiś jeden krok.

Luka · Wysłany: Pią 17:05, 25 Mar 2011 Temat postu:

- Bujasz. Strzału w płuco i Serce nie da się przreżyć. -Stwierdziłem cofając się o krok. Ni emało sie nasłuchał o zmiennokształtnych.

Elena · Wysłany: Pią 17:06, 25 Mar 2011 Temat postu:

Przewróciłam oczami.
- Tak, duchem jestem. - Powiedziałam z ironią po czym zaśmiałam się tajemniczo.

Luka · Wysłany: Pią 17:07, 25 Mar 2011 Temat postu:

- A no to spoko. -Stwierdziłem siadając sobie.
- I jak tam u ducha? -Zapytałem.
- Ty ale zaraz wszyscy myślą że nie żyjesz. Trzeba im chyba powiedziec nie?

Elena · Wysłany: Pią 17:08, 25 Mar 2011 Temat postu:

- Tzn, nie którzy więdzą. ehm. - Mruknełam.
- Nie muszą wiedzieć. - Powiedziałam siadajac obok Luki.

Luka · Wysłany: Pią 17:09, 25 Mar 2011 Temat postu:

- Aaa maskujemy się? Spoko nikt sie nie dowie. -Powiedziałem.
- Ale jak to zrobiłaś? -Zadałem kolejne pytanie.

Elena · Wysłany: Pią 17:11, 25 Mar 2011 Temat postu:

- Długa historia. - Powiedziałam chcąc zakończyć ten temat. Zamknęłam oczy.
- Wyjdą chyba z tąd, symhaci mnie nie interesują. - Powiedziałam otiwerając oczy.
- Nie, interesuja mnie, ale damy sobie rade bez teo wsyztskiego. - Syknęłam.